#30 / 10 rzeczy, które poprawiły jakość mojego życia

Postanowilam poza numerowaniem moich postow , nadawac im rowniez tytul, dzieki czemu wstepnie mozecie dowiedziec sie , o czym bedzie dany wpis. Dziekuje wszystkim za odzew po mojej chwilowej niebecnosci, milo mi widziec te wszystkie pozytywne komentarze ♥ Dzis chcialabym podzielic sie tutaj czyms nad czym pracowalam ostatnie miesiace, w sumie nadal nad tym pracuje. Czas pandemii byl dla wielu osob trudny, teraz w obliczu sytuacji na Ukrainie rowniez mozna stracic wiare w przyszlosc. Jednak te zdarzenia zmusily mnie w pewnym sensie do zmniejszenia obrotow i spojrzenia na zycie i siebie z innej perspektywy. Czy doceniamy to co mamy? Czy jestesmy szczesliwi ? Gdzie chcielibysmy byc za 5 czy 10 lat w naszym zyciu? Jesli nie nauczymy sie doceniac malych rzeczy , ciezko bedzie poradzic sobie z szara rzeczywistoscia, ktora bywa nieraz trudna. To my jestesmy kreatorami naszej rzeczywistosci i to od nas zalezy , jak potoczy sie nasze zycie. Od naszych reakcji na takie wlasnie sytuacje, jak wyzej wymienione i to jak sobie z tym radzimy, mowi wiele o nas samych i moze pomoc nam poprawic jakosc naszego zycia lub wrecz odwrotnie - pogorszyc ja. Warto czasami zatrzymac sie i nie pedzic w tym wyscigu szczurow.
Oto 10 rzeczy , ktore sprawily ,ze jakosc mojego zycia znacznie sie poprawila. Postanowilam wprowadzic drobne zmiany , nowe zdrowe nawyki i widze ,ze czuje sie duzo lepiej od kiedy zmienilam niektore rzeczy w swoim zyciu. Kto wie, moze i Ty wlasnie tego potrzebujesz ? ♥


 1. Regularne sluchanie muzyki relaksacyjnej : mozesz pomyslec sobie, co za wariatka, ale powaznie, bylam tak zestresowana, przemeczona, mialam problemy z zasypianiem, wszystko mnie bolalo i nie mialam energii ,zeby podniesc sie z lozka. Lekarz zaproponowal mi yoge juz kilka lat temu ,kiedy mialam pierwsze napady migreny. Wysmialam go , mialam wtedy moze 16 lat. Dzis mimo ,ze yoga nadal nie widnieje w moim planie dnia, staram sie chociaz raz dziennie sluchac pol godziny spokojnej relaksacyjej muzyki i rozciagnac cale swoje cialo . 

2.Odpowiednia ilosc snu : oczywista oczywistosc, choc nie dla wszystkich. Ja musialam przez jakis czas przyjmowac melatonine ,aby wyrownac swoj system dobowy po nieprzespanych nocach i dobrze naladowac akumulatory. Staram sie nie siedziec juz do pozna, chyba ze w weekend, ale to zdarza sie sporadycznie. Kazdy czlowiek jest inny, ale u siebie zauwazylam, ze musze przespac conajmniej 7 / 8 godzin inaczej pod koniec dnia zasypiam na kanapie z ksiazka w rekach. 


3. Aktywnosc fizyczna : nawet male kroki sa lepsze niz zadne. Nie musisz wcale od razu , ani nawet wcale chodzic 3 razy w tygodniu na silownie. Ale regularny spacer, czy jazda na rowerze lub rozciaganie moze wplynac na Twoje samopoczucie, a takze sylwetke, chociaz to akurat nie jest priorytet , tylko przyjemny skutek uboczny :) 

4. Zmniejszenie spedzanej ilosci czasu przed telefonem, telewizorem ,laptopem ,itp. To rowniez raczej kazdy wie, jednak poza niebieskim swiatlem , ktore zle wplywa na nasz organizm ,zwlaszcza przy problemach sennych , chodzi mi tutaj rowniez o ilosc negatywnych informacji ,ktorymi zostajemy zasypani. Im mniej negatywnych bodzcow , tym lepiej . 



5. Picie conajmniej 2 litrow wody dziennie :  Fakt powszechnie znany, jednak czesto pomijany. Przy moich czestych migrenach jest to jak najbardziej wskazane, rowniez przy wysokich temperaturach , wysilku fizycznym , czy tez po prostu dla urody :) Butelki motywacyjne bardzo w tym pomagaja! 

6. Odpoczynek , czas dla siebie : bardzo duzo osob ,zwlaszcza kobiet zapominaja o sobie. Natlok obowiazkow i trudy dnia codziennego czesto pozbawiaja nas duzej ilosci czasu ,dlatego ludzie bardzo czesto sa zmeczeni i poirytowani. Warto jest zrobic mala dziurke w swoim kalendarzu na godzinke dla siebie, kiedy mozesz zrobic totalnie cos tylko dla siebie. Domowe spa, ulubiony film ,czy wyjscie na masaz. 

7. Pozytywne otoczenie : w moim przypadku byla to zmiana wygladu wnetrza. Drobne zmiany , a bardzo wiele zmienily w naszym domu. Dodaly zycia i przyjemnej atmosfery , a duza role w tym odegraly rosliny i male drobiazgi ,takie jak swieczki, nowe poduszki , zdjecia, itp. 


8. Poswiecanie czasu na hobby / pasje / samorozwoj : ten punkt poniekad przypomina punkt nr.6 z ta roznica ,ze nie chodzi juz jedynie o odpoczynek, ale robienie czegos , co sprawia nam przyjemnosc. Moze to byc blogowanie, robienie zdjec, czytanie ksiazki ,medytacja, czy nawet wolontariusz. 

9. Dbanie o wyglad : brzmi banalnie i nawet troszke prozno ,ale kiedy czujemy sie dobrze w swoim ciele, akceptujemy siebie i dbamy o siebie, wszystko wokol tez od razu wydaje sie jakies przyjemniejsze. Regularna wizyta u fryzjera, od czasu do czasu nowy ciuch. Rozpiescmy sie! :) 

10. Odpowiednie towarzystwo : to chyba jeden z najwazniejszych punktow, poza relacja z samym soba , rownie wazne sa nasze zwiazki. Rrodzina, przyjaciele, milosc. Dobrze jest otaczac sie pozytywnymi ludzmi , a nawet wskazane jest dystansowac sie od osob ,ktore sprawiaja ,ze czujemy sie gorzej . 


Nad ktorym z tych punktow chcialbys popracowac ? 
xx , K .

Komentarze

  1. Bardzo przydatne porady, a jeśli chodzi o dbanie o urodę, ani trochę nie uznaję tego za próżność. Raczej brak dbania za abnegację.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również nie uznaje tego za próżność, jednak jest to pewien stereotyp wśród ludzi. Mój dawny znajomy mawiał 'nie ma kobiet brzydkich, są tylko zaniedbane' i jak najbardziej się z nim zgadzam. Pozdrawiam Cię serdecznie ❤️

      Usuń
  2. Wiele z tych punktów wdrożyłam już dawno m.in. ten o odpowiedniej dawce snu, ale niektóre dopiero wdrażam w swoje życie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja musze przyznać, że wciąż nad tym snem pracuje, ale ciiiii 😉

      Usuń
    2. Ja musze przyznać, że wciąż nad tym snem pracuje, ale ciiiii 😉

      Usuń
  3. Kochana, wszystkie punkty w punkt :) Wdrażam je już od dawna, a najwięcej kłopotów mam z 3, nie przychodzi mi łatwo aktywność fizyczna w żadnej postaci, jedyny mój ruch to tak naprawdę ogród i wszystkie w nim wygibasy, ale wiem, że to nie to samo, poza tym to też tylko sezonowo :) Taki ruchowo leniuszek jestem trochę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy ruch jest dobry, myślę że nie zdajesz sobie sprawy, ile kalorii spalasz podczas całodniowej pracy w tak pięknym ogrodzie, jaki Ty masz! 😉
      Pozdrawiam Cię cieplutko ❤️

      Usuń
  4. Samorozwój i sen jak najbardziej! Ja piję ok 3 litrów wody dziennie.

    OdpowiedzUsuń
  5. ooo muszę wprowadzić wszystkie w życie ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Na pewno będę się zajmować 4, 3 wdrażam już o dłuższego czasu jeśli chodzi o regularne spacery, a ostatnio uruchomiłam też rower, także w tym temacie działam. Spać to ja zawsze śpię przynajmniej 7 h, bo inaczej nie będę funkcjonować. Lubię dużo spać, ale wiadomo nie da się tyle, ile by się chciało. Powodzenia! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię dużo spać, zawsze odsypiam w weekend to czego nie udało mi się dobrze przepaść w tygodniu, haha! :D

      Usuń
  7. Mnie najbardziej brakuje 6 ;) Ogólnie ciągle nie mam czasu na odpoczynek, dla siebie... Albo inaczej, może i by się znalazł ale zawsze znajduję coś do zrobienia ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. przydatne rady, u mnie weszła już zmiana otoczenia, teraz zaczynam gospodarować czas na hobby właśnie blogowanie :) https://womanlife-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetnie wszystko zebrałaś. Ja od czasu do czasu też słucham relaksacyjnej muzyki. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kochani czytelnicy, widzę że na bloggerze coraz częściej pojawia się problem pt. SPAM i niektóre wasze komentarze nie pojawiają się od razu albo wcale, mimo że nie zawierają spamu, także jeśli nie widzisz tu swojego komentarza, to prawdopodobnie blogger wrzucił mi go do spamu, a ja jeszcze go nie widzialam. Wiem, że wielr z Was ma ten sam problem, mam nadzieję, że niedługo zostanie rozwiązany... :/

    OdpowiedzUsuń
  11. Te rady są naprawdę super, ale niestety niektórzy nie są w stanie sobie pozwolić na wszystko na raz. Dla mnie picie 2 litrów wody dziennie jest nieosiągalne, chociaż próbowałam kilka razy. Staram się o niej pamiętać, ale jest naprawdę ciężko. A sen i aktywność fizyczna jak najbardziej. ♥️

    OdpowiedzUsuń
  12. Idealna recepta na szczęśliwe życie :) Ja też ograniczam korzystanie z telefonu :) I czuję się znacznie lepiej :)

    Pozdrawiam serdecznie Kasiu

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo ważny i wartościowy wpis. Musimy dbać o samych siebie, o swoje samopoczucie :) ja zaczęłam bardziej słuchać siebie i robić to, czego potrzebuje moje ciało i dusza. Jeśli jest to wylegiwanie się na kanapie przez pół soboty to robię to bez wyrzutów sumienia :) Ważne jest także, żeby przestać się przejmować i stresować rzeczami czy sytuacjami, na które nie mamy wpływu.

    OdpowiedzUsuń
  14. Wiele z tych punktów i ja wdrozylam w życie. Z powodzeniem ❤️

    OdpowiedzUsuń
  15. Prawda, to wszystko na pewno sprawia, że życie jest lepsze i piękniejsze!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Za każdy pozostawiony komentarz dziękuje . ♥
Odpowiadam na Wasze komentarze . ♥
Z chęcią zaglądam na Wasze blogi . ♥
Nie toleruję SPAMU!
Pozdrawiam ciepło , Kasia . ♥

Zajrzyj na FB!

Instagram